Słabości, pokusy są na każdym kroku. Nie chodzi tylko o uzależnienia związane z hazardem, alkoholem czy papierosami. Jest cała masa innych pokus i własnych słabości z którymi musimy walczyć każdego dnia. Jak to robić?
Nie jest to na pewno łatwe. Nie zawsze też możesz polegać na silnej woli, bo skoro raz czy drugi próbowałeś, a nie było żadnych skutków oznacza to, że ta wola może nie jest aż tak silna? Z kolei taka spowiedź oczyści Twoje sumienie ale co to da? To tylko narzędzie pomocnicze. Skoro i tak wrócisz do nałogu czy własnej słabości?
Czym może być taka słabość? Czym może być taki nałóg? Tak jak pisaliśmy na początku w cale nie musi chodzić o uzależnienie od seksu, narkotyków czy alkoholu. Nie mówimy nawet o hazardzie bo te problemy są już wyższego kalibru. Na to potrzebne jest większe działo, a najczęściej pomoc osób z zewnątrz. Nim jednak taka osoba sięgnie po tę pomoc to wpierw musi sama przed sobą przyznać, że ma problem i chcieć pomocy. Często na przykład alkoholicy, nawet gdy złapiesz go w ręku z kolejną butelką i tak nie przyzna się do tego, że ma problem. Będzie kłamać w żywe oczy.
Skupmy się jednak na innych słabościach. Jakie to mogą być? Np. podjadanie słodyczy mimo tego, że mamy sporo nadprogramowych kilogramów. Może to być granie w gry komputerowe w czasie pracy, a nie czasie wolnym. Pokus jest wiele – zbyt długie siedzenie przed telewizorem w nocy, oglądanie kolejnego i kolejnego odcinku ukochanego serialu, mimo tego, że wiesz, że rano trzeba iść do pracy. A potem co? Nieprzespana noc, problemy i krąg się zamyka.
Jak walczyć z pokusami?
Istnieje wiele fajnych metod. Jak ludzie wydają za dużo w sklepie, kupują niezdrowe, wcale nie potrzebne produkty to co robią? Biorą tylko tyle pieniędzy ile faktycznie mogą wydać. Jeżeli planujesz iść do sklepu i kupić jedynie chleb to weź 5 zł. Nie więcej. Nie skusisz się wtedy na batonika.
A jak walczyć z innymi pokusami? Można sobie zastosować system kar. To działa świetnie! Uwierz. Na przykład, gdy zjesz o jednego batonika za dużo, lub obejrzysz kolejny odcinek serialu, a wiesz, że miałeś coś innego, ważnego do zrobienia to powiedz żonie, mamie czy komuś bliskiego, o tym co zrobiłeś złego. Za każdym razem gdy zrobisz błąd idź i przyznaj się do niego. To spowoduje u Ciebie poczucie wstydu, zażenowania, że robisz coś złego. A mało tego, zmobilizuje Cię do poprawy zachowania, pozwoli uniknąć popełniania tego błędu w przyszłości!
To jak, spróbujesz? 😊
Sprawdź tę książkę, może Ci pomoże:
